Dwudziestokilkuletnia dziewczyna (nazwijmy ją Ania) ubolewała nad swoim strasznym życiem. Jest sama! Nigdy nie miała chłopaka! Pewnie już do końca życia nikogo nie pozna, bo jak można kogoś poznać mieszkając w małym miasteczku? Przecież tam nie ma nikogo do poznawania! Poza tym do ładnych nie należy, więc nikt na nią nie spojrzy. Ach, ona już dużej tego nie wytrzyma! Wszak człowiek to istota społeczna, a tymczasem ona każdy wieczór spędza sama przed komputerem katując się dodatkowo dołującymi rockowymi balladami...
Faktycznie, to straszne..., że ktoś tak podchodzi do swojego życia!
Doskonale zdaję sobie sprawę, że istnieje pokaźna reprezentacja szlochających przy Walentynkach czy weselach dziewczyn, które na każdym kroku ubolewają nad swym tragicznym wręcz losem. Właśnie tym sierotkom dedykuję dzisiejszy wpis (i jeśli choć jedna z nich przeczyta tych kilka słów ode mnie i chwilkę zastanowi się nad swoim postępowaniem będę mogła z przyjemnością stwierdzić, że moja misja została wykonana :).
Na początek zła wiadomość - Drogie Panie, macie rację! Nic się w waszym życiu nie zmieni...jeśli dalej będziecie się nad sobą tak użalać!!! Czy Wy naprawdę myślicie, że jak będziecie cały czas siedzieć w domu to kogoś poznacie? Oglądanie rzewnych romansów na DVD też wiele Wam nie da. Może tylko będą utwierdzały Was w przekonaniu, że miłość sama przyjdzie. Ot tak. Zapuka do drzwi, hop siup i już! Czary - mary, hokus - pokus i wtem pod waszym balkonem zjawi się książę na białym koniu (ewentualnie na białej limuzynie - wersja dla fanatyczek Pretty Woman) powie coś cholernie romantycznego, zabierze Was hen daleko stąd i będziecie żyć długo i szczęśliwie!
Taaaa, jasne. Od razu!
Kochane moje! Bezczynność do niczego nie doprowadzi. Zaręczam, że nie poznacie nikogo jeśli nie zmienicie czegoś w swoim pojmowaniu świata!
Jesteś sama? To może zrobisz coś aby to zmienić?
Nigdy nie miałaś chłopaka? Przecież to nie przestępstwo, widocznie nie znalazłaś nikogo odpowiedniego.A może nigdy tak naprawdę nie szukałaś?
Mieszkasz w dziurze, w której bujne życie towarzyskie prowadzą tylko wiekowe babcie z kółka różańcowego? To może zrobisz coś żeby się z tej dziury wyrwać, albo chociaż zorganizować sobie raz na jakiś czas zmianę klimatu na bardziej miejski?
Nie jesteś ładna? Bzdura! Nie ma brzydkich kobiet! Są tylko takie, które o siebie nie dbają. Zadaj sobie pytanie - kiedy ostatnio zrobiłaś coś w tej kwestii? Naprawdę nie trzeba wydawać fortuny żeby dobrze czuć we własnej skórze. Pamiętaj - pewność siebie potrafi zdziałać cuda. Nie bądź szarą myszką! Jeśli Ty sama będziesz się uważała za wartościową to tak samo będą widzieć Cię inni. To naprawdę działa! Tylko spróbuj!
Masz już dosyć obecnego stanu rzeczy? Więc rusz tyłek i zacznij coś z tym robić! Niestety - samo nic się nie zrobi. Nie zamykaj się w domu! Nie żyj marzeniami!
Na koniec bardzo wymowny cytat:
Pamiętaj, naprawdę niczego nie daje pogrążanie się w marzeniach i zapominanie o życiu.
I tego się trzymajmy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz